
- 0
Dnia 09.11.2019 przyjechał do Nowego Jorku nasz kolega z Polski – Artur Pujszo. Artur jest Judoką, który realizuje swoją pasje walki startując również w pokrewnych sportach walki: Brazylijskim jiu Jitsu, Grapplingu, ADCC oraz Jiu-Jitsu sportowym. W Ameryce jego celem był start na New York Championships NAGA, które odbyły się dnia 14 września w Albany.
Zgodnie z planem i pierwszą podróżą w tę stronę świata pierwszy dzień uznaliśmy za odpoczynek. Następnie spotkaliśmy się w gronie seniorów i…. zorganizowaliśmy dodatkowe obciążenie dla Artura.
Ostatnie treningi przed zawodami w SG Judo!
Kilka dni przed startem zrobiliśmy ostatnie treningi z Arturem, aby podróż i zmiana czasu nie spowodowały nagłego przemęczenia. Wspólnie z trenerem Jankiem i Pawłem walczyliśmy i byliśmy Uke w ostatnich szlifach . przed zawodami. Uwierzcie, że nie było łatwo! Podczas wagi oficjalnej na zawodach Artur zanotował aż 121 kilogramów!
Jak sami widzieliście, sam start wypadł znakomicie! Trener Artur przywiózł ze sobą 3 zwycięskie pasy NAGA (North American Grappling Association) wygrywając w trzech różnych kategoriach – bez kimon, w kimonach oraz w formie Absoluto czyli bez podziału na wagi. Trener Wojtek był przy macie każdej z walk seniora z Polski i wspólnymi siłami, taktyką i trenerskimi uwagami wygraliśmy aż 6 walk!
2 tygodnie ciężkiej pracy i nauki technik w parterze
Trener Pujszo został z Nami jeszcze przez grubo ponad 2 tygodnie, a nasi zawodnicy mieli okazję zrobić we wszystkich naszych szkołach treningi z nastawieniem na technikę w parterze.
Dodatkową atrakcją była na pewno możliwość zrobienia sobie zdjęcia z trenerami i wygranymi pasami. Jeden został u Nas w Nowym Jorku i na pewno będzie mógł motywować na jednej z naszych sal młodych adeptów do jeszcze mocniejszych treningów.
Było trochę zabawy, trochę ciężkiej pracy a przede wszystkim dużo nauki. Możliwe, że trener Artur odwiedzi nas jeszcze w tym roku w Grudniu, ponieważ bardzo spodobała mu się Ameryka i zaangażowana młodzież trenująca w SG Judo!
poniżej kilka zdjęć z trenigów, z pasami oraz trenerami. My wracamy do dalszych treningów, dziękujemy za odwiedziny i trzymamy kciuki za szybki powrót na maty w USA!